W Złotnikach Kujawskich odsłonięto tablicę poświęconą wydarzeniom "Krwawej Nocy" [zdjęcia]

Na murach szkoły odsłonięto tablicę poświęconą "Krwawej nocy". Właśnie minęła 80. rocznica tamtych wydarzeń. W nocy z 22 na 23 października 1939 roku w inowrocławskim więzieniu dwaj Niemcy zamordowali 56 znanych i powszechnie szanowanych mieszkańców powiatu inowrocławskiego.

"Makabryczna noc - Inowrocław 1939". Zobacz cały film [wideo]

Byli wśród nich mieszkańcy gminy Złotniki Kujawskie: Jan Dykiert - kierownik szkoły w Niszczewicach, Leon Koszczyński - kierownik szkoły w Lisewie Kościelnym, Czesław Obiała - rolnik z Dziewierzewa, Władysław Ozdoba - nauczyciel z Pęchowa, Stanisław Wichliński - ziemianin z Tuczna i Włodzimierz Wichliński - ziemianin z Helenowa.

Odsłoniętą tablicę poświęcono zamordowanym w trakcie tej makabrycznej nocy, ale także tym, którzy wówczas cudem uszli z życiem. Byli to nauczyciele: Władysław Ciesielski, Maria Dominiczak, Wanda Dominiczak, Gertruda Doroszewska i Maria Dykiert.

Pamięć, nasza kultura i nasza tożsamość wymaga, byśmy pielęgnowali całą naszą historię po to, by pewne rzeczy nie musiały się powtórzyć

To co działo się owej makabrycznej nocy w Inowrocławiu, szczegółowo opowiadał zebranym regionalista i historyk Edmund Mikołajczak. - Druga wojna światowa jest już dzisiaj daleką historią, zwłaszcza dla młodzieży. Musimy jednak czasami sięgać do tych tragedii. Pamięć, nasza kultura i nasza tożsamość wymaga, byśmy pielęgnowali całą naszą historię po to, by pewne rzeczy nie musiały się powtórzyć - mówił Edmund Mikołajczyk.

W trakcie uroczystości Marek Rosa i Grzegorz Weber wręczyli specjalne tabliczki rodzinom żołnierzy poległych we wrześniu 1939 roku. Zawisną one na grobach bohaterów tamtych wydarzeń.

Zasłużeni dla Gminy Złotniki Kujawskie

W sierpniu radni podjęli uchwałę w sprawie nadania tytułów "Zasłużony dla Gminy Złotniki Kujawskie" dla Marcelego Rucińskiego z Będzitowa i Michała Kapuściarka z Dąbrówki Kujawskiej. Obaj byli sołtysami w swoich miejscowościach przez 45 lat. - Obaj włożyli duży wkład w budowanie swoich wsi - podkreślał Grzegorz Weber, przewodniczący rady gminy. W trakcie piątkowej akademii rodziny sołtysów odebrały akty nadania "Zasłużony dla Gminy Złotniki Kujawskie".

Nie były to jednak ostatnie wyróżnienia tego dnia. Obecny na uroczystości Andrzej Dargacz wręczył Grzegorzowi Weberowi przyznany przez Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego odznakę honorową "Wierni Tradycji".

Całość uświetnił występ artystyczny uczniów podstawówki, którzy przypomnieli, jak Polska odzyskiwała niepodległość. Wspomnieli również Karola Urbańskiego, patrona szkoły.

Polski patriotyzm

Wiele się działo w trakcie złotnickiej akademii. - Można by pomyśleć, że były to różne wydarzenia, różne uroczystości, różne fakty i różne osoby. Łączy ich jeden wspólny mianownik - człowiek - podkreślała Wioletta Zielińska, dyrektor szkoły. - Był to człowiek, który nie bał się walczyć, który nie bał się nieść pomoc, który swoją dobrocią i szacunkiem dla innych potrafił zarażać tych, którzy stali obok niego - mówiła pani dyrektor.

Bierzemy udział w uroczystościach, kupujemy flagi, zakładamy szaliki na szyje. Gdy jednak zamykamy drzwi, milkną ostatnie zwrotki hymnu, bardzo często my Polacy toczymy ze sobą różne wojny

Wątek ten kontynuował również wójt Witold Cybulski. - Tych wszystkich ludzi, których dziś wspominamy łączy jedno słowo. To patriotyzm - mówił wójt. Wspomniał o patriotyzmie narodowym, o patriotyzmie lokalnym, ale również o tym naszym codziennym patriotyzmie. - Dzisiaj często jest tak, że ten patriotyzm staje się patriotyzmem fasadowym. Bierzemy udział w uroczystościach, kupujemy flagi, zakładamy szaliki na szyje. Gdy jednak zamykamy drzwi, milkną ostatnie zwrotki hymnu, bardzo często my Polacy toczymy ze sobą różne wojny, jesteśmy w stosunku do siebie nienawistni. W czasie pokoju, kiedy powinniśmy cieszyć się naszą wspaniałą ojczyzną, walczymy między sobą. Najwyższy czas to zmienić - wyznał Witold Cybulski.