Walka o Centrum Zdrowia Psychicznego przy inowrocławskim szpitalu

Koszt realizacji tej inwestycji wyniesie od 20 do 25 milionów złotych. Teraz trwają poszukiwania firmy, która przygotuje odpowiedni projekt.

Nikt nie kwestionuje, że utworzenie przy inowrocławskim szpitalu oddziałów dla pacjentów z problemami psychicznymi i psychiatrycznymi to konieczność, jednak realizacja inwestycji rozbija się o pieniądze, a raczej ich brak. Starostwo powiatowe przekazało szpitalowi fundusze na przygotowanie projektu.

- Chociaż to nie jest nasze zadanie, to jednak Rada Powiatu podjęła stosowną uchwałę i przekazaliśmy szpitalowi kwotę 160 tysięcy złotych na projekt pawilonu. Wszyscy mamy świadomość, jak bardzo taka placówka jest potrzebna. Wystąpiliśmy też do ministerstwa zdrowia i urzędu marszałkowskiego z propozycją, by na budowę oddziału psychiatrycznego pozyskano fundusze unijne – informuje starosta Tadeusz Majewski.

Dyrektor Eligiusz Patalas o potrzebie utworzenia w Inowrocławiu centrum leczenia osób z chorobami psychicznymi i psychiatrycznymi mówi już od kilku lat. Od 2011 roku inwestycja ta jest zapisana w planach wojewódzkich. Niedawno został ogłoszony konkurs na przygotowanie projektu, jednak firma, która się zgłosiła zażądała niemal jeszcze raz tyle, ile szpital zamierza przeznaczyć na ten cel.

- Ogłaszamy drugi przetarg. Nie możemy jednak więcej wydać na sam projekt – tłumaczy dyrektor Patalas.
Szacunkowy koszt budowy pawilonu psychiatrycznego wraz z wyposażeniem wyniesie od od 20 do 25 milionów złotych.

- Brak takiego ośrodka w promieniu 50 kilometrów to olbrzymi problem i to nie tylko dla naszego powiatu, ale również ościennych. Jest zresztą coraz więcej osób wymagających pomocy, zwiększa się też, niestety, liczba dzieci i młodzieży z tego rodzaju problemami. Szpitale, do których wysyłamy takich pacjentów, odsyłają ich z powrotem tłumacząc się brakiem miejsc. Dlatego w centrum chcemy utworzyć oddziały stacjonarne i dzienne dla dorosłych oraz zespoły interwencyjne z pododdziałami dla dzieci i młodzieży. W budynku funkcjonować mają także poradnie terapii uzależnień, zespoły środowiskowe i zespoły interwencji kryzysowej. Taka sytuacja trwa w naszym powiecie i okolicznych od kilkudziesięciu lat i nic się pod tym względem nie zmienia. Odnoszę wrażenie, że od lat uderzamy głową w mur, ale to nie znaczy, że powinniśmy z walki o centrum psychiatryczne rezygnować – dodaje doktor Eligiusz Patalas.

O konieczności budowy takiej placówki w powiecie inowrocławskim przekonany jest też wojewoda kujawsko – pomorski Mikołaj Bogdanowicz, który uznał utworzenie pawilonu psychiatrycznego za jedno pilniejszych zadań inwestycyjnych w województwie.