Do przestępstwa doszło dzień przed wigilią około godz. 22 na stacji paliw przy ul. Dworcowej w Inowrocławiu.
Mężczyzna ubrany w czarną kurtkę, przed budynkiem stacji założył kominiarkę. Następnie po wejściu do środka, zagroził personelowi przedmiotem przypominającym broń i zażądał pieniędzy. Po zabraniu gotówki uciekł.
- Policjanci prowadzili szeroko zakrojone działania, by ustalić i zatrzymać sprawcę napadu. Został rozpowszechniony także komunikat z wizerunkiem przestępcy, którego zarejestrował monitoring. W drugie święto dyżurny inowrocławskiej policji otrzymał informację, że w napad może być zamieszany jeden z mieszkańców Inowrocławia - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Zorganizowana grupa policjantów zajęła się dalszymi ustaleniami i weryfikacją informacji. Kryminalni namierzyli podejrzewanego mężczyznę i jeszcze w drugi dzień świąt wieczorem wkroczyli do jego mieszkania i tam go zatrzymali.
- Zabezpieczone ślady pozwoliły na ustalenie, że 47-letni mieszkaniec Inowrocławia ma związek z napadem. Penetracja wytypowanego rejonu miasta skutkowała odnalezieniem broni, jaką podczas przestępstwa posłużył się sprawca. Określeniem jej rodzaju zajmie się biegły z dziedziny balistyki - dodaje Drobniecka.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W tym czasie policjanci pracowali nad sprawą, by 27 grudnia przekazać zebrane dowody prokuratorowi. Na ich podstawie mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z bronią. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Dziś (28 grudnia) mężczyzna zostanie doprowadzony do sądu. Za rozbój z bronią kodeks karny przewiduje karę więzienia od 3 lat wzwyż.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?