Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zajścia w Inowrocławiu. Wiemy dlaczego policjant użył gazu, jest nagranie

red
Mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, tłumaczy nam, że podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu
Mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, tłumaczy nam, że podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu Magdalena Pindel
W trakcie spotkania Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu policjant użył gazu wobec osób, które manifestowały przed budynkiem szkoły muzycznej w Inowrocławiu. Na filmie zamieszczonym w mediach społecznościowych widać agresywne zachowanie manifestującego mężczyzny wobec policjanta. Na polecenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy wszczęto postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.

W niedzielę, 27 czerwca, do Inowrocławia przyjechał Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

W sali szkoły muzycznej spotkał się z członkami i sympatykami PiS. Przed budynkiem manifestowało kilkadziesiąt osób.

Między częścią demonstrantów a policjantami doszło do ostrej wymiany zdań. W pewnym momencie jeden z funkcjonariuszy użył gazu.

"Gaz został użyty po tym, gdy mieszkaniec najpierw został popchnięty przez policjanta, a następnie z własnej woli cofnął się" - podkreślają w swoim piśmie do komendanta policji poseł Magdalena Łośko i senator Krzysztof Brejza.

Ich zdaniem policjanci przekroczyli "uzasadnione prawem użycie środków przymusu bezpośredniego".

Co na to policja?

Mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, tłumaczy nam, że podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu.

- Pomimo wielokrotnie powtarzanych, jasnych i zrozumiałych poleceń wydawanych wobec osób, które podchodziły do kordonu funkcjonariuszy, aby te odsunęły się na bezpieczną odległość, osoby te nie reagowały, stawiając bierny opór, podchodząc coraz bliżej. Policjant, oceniając na miejscu sytuację, zastosował gradację używanych środków przymusu od siły fizycznej, poprzez odepchnięcie, która nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, do użycia ręcznego miotacza gazu - relacjonuje Monika Chlebicz.

Dodaje, że na polecenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą w tej sprawie postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności. Zabezpieczono także nagranie z kamery funkcjonariusza.

Tymczasem na Twitterze pojawił się film, na którym słychać wymianę zdań między policją a protestującymi:

W poniedziałek po południu (27.06.) na stronie Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy pojawiło się oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Czytamy w nim: "Osoby, wobec których podejmowano interwencje używały w stosunku do policjantów słów wulgarnych, nie stosowany się do wydawanych poleceń i pomimo kilkukrotnego ostrzeżenia o użyciu gazu, nadal nie odsunęły się od funkcjonariuszy. Poniżej krótki wycinek oryginalnego nagrania z kamery policjanta. Podczas zabezpieczenia w Inowrocławiu policjanci wydawali polecenia i ostrzeżenia o użyciu siły fizycznej oraz miotacza gazu. Użycie tych środków umożliwia Ustawa z dnia 24 maja 2013 roku o środkach przymusu bezpośredniego. Pomimo wielokrotnie powtarzanych, jasnych i zrozumiałych poleceń wydawanych wobec osób, które podchodziły do kordonu funkcjonariuszy, aby te odsunęły się na bezpieczną odległość, osoby te nie reagowały, stawiając bierny opór, podchodząc coraz bliżej. Policjant, oceniając na miejscu sytuację, zastosował gradację używanych środków przymusu od siły fizycznej, która nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, do użycia ręcznego miotacza gazu.
Na polecenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy służby kontroli prowadzą w tej sprawie postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności. Zabezpieczono także nagranie z kamery funkcjonariusza.

KWP w Bydgoszczy udostępniła wycinek nagrania z kamery policyjnej

Treść pełnego oświadczenia TUTAJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zajścia w Inowrocławiu. Wiemy dlaczego policjant użył gazu, jest nagranie - Gazeta Pomorska

Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto