W sobotę (26.01.2019) przed południem 37-letni mieszkaniec Kruszwicy jadąc oplem vectrą ulicą Jacewską w Inowrocławiu uderzył w oczekującą na wjazd na rondo astrę.
- Siła uderzenia spowodowała, że astra uderzyła w peugeota, a ten w nissana. Kiedy uczestnicy kolizji zjechali na bok, jej sprawca rozpoczął ucieczkę. W tym momencie, świadek zdarzenia, 38-letni mieszkaniec Inowrocławia, pojechał za 37-latkiem. Kierowca vectry zatrzymał się w okolicy stacji paliw, a następnie próbował uciekać pieszo. 38-latek od razu nabrał podejrzeń, że sprawca kolizji jest pod wpływem alkoholu. Na szczęście szybko udało mu się go ująć i przekazać policjantom - informuje st. sierż. Michał Parzyszek w zastępstwie Oficera Prasowego KPP Inowrocław.
Kiedy kierowcę zbadano alkomatem okazało się, że ma ponad 3,4 promila alkoholu w organizmie. Trzeźwiał przez noc w policyjnej celi. Potem usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara w wysokości do 2 lat pozbawienia wolności. Będzie też odpowiadał za spowodowanie kolizji. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
