Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ireneusz Stachowiak złożył wniosek do prokuratury w sprawie inowroclawskiej afery fakturowej

Renata Napierkowska
Renata Napierkowska
Ireneusz Stachowiak wystąpił z wnioskiem do prokuratury o zabezpieczenie mienia wszystkich podejrzanych w tzw. aferze fakturowej. Wątpliwości kandydata na prezydenta miasta budzi też kancelaria prawna z Gdańska, którą prezydent Inowrocławia zatrudnił do reprezentowania miasta w tej sprawie. Ratusz za usługi zapłacił kancelarii 9,7 tys. zł, a za wyjazd do Bydgoszczy dodatkowo przekazuje tysiąc złotych.

Mija blisko rok od momentu, kiedy światło dzienne ujrzała afera fakturowa w Urzędzie Miasta Inowrocławia.
W tej sprawie prokuratura postawiła już zarzuty m.in. urzędnikom z Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia. To w tym wydziale miało dochodzić do fałszowania faktur i wyłudzania pieniędzy z budżetu miasta.

- Był to wydział bezpośrednio podległy prezydentowi Ryszardowi Brejzie, który tych ludzi zatrudnił w ratuszu. Ludzi, których Prezydent Inowrocławia nie zwolnił dyscyplinarnie, a pozwolił im odejść z urzędu za porozumieniem stron.
Prezydent publicznie oświadczył, że wykorzysta wszystkie możliwości, aby odzyskać ukradzione środki publiczne. Jednocześnie dotychczas nie wystąpił nawet do prokuratury i policji o zabezpieczenie majątkowe na mieniu osób podejrzanych w aferze fakturowej. To niezwykle istotne, ponieważ takie wystąpienie zabezpieczałoby interes miasta na wypadek gdyby podejrzani chcieli np. sprzedać część majątku - tłumaczył podczas konferencji Ireneusz Stachowiak.

W imieniu miasta, do prokuratury nie wystąpiła również kancelaria prawna z Gdańska, która ma swoja siedzibę w obdrapanej kamienicy. To właśnie tę kancelarię prezydent Inowrocławia zatrudnił do reprezentowania miasta w tej sprawie. Za usługi kancelaria skasowała 9,7 tys. zł oraz dodatkowo za każdy wyjazd do Bydgoszczy wystawia fakturę na tysiąc złotych.

- Dla porównania bilet InterCity relacji Gdańsk-Bydgoszcz kosztuje 42 zł. Oczywiście w Urzędzie Miasta Inowrocławia również istnieje Biuro Prawne, które na co dzień reprezentuje interesy miasta przed sądem. Warto pamiętać, iż prezydent po tym jak w urzędzie kontrolę rozpoczęło CBA, zarządził niezwykle krótką, doraźną kontrolę i dzień przed wnioskiem CBA, sam złożył wniosek do prokuratury. Co dało jemu status pokrzywdzonego, a przecież osobiście nadzorował wydział, w którym CBA stwierdziło nieprawidłowości. To z kolei oznacza, że przedstawiciele kancelarii z Gdańska mają dostęp do akt sprawy i podobno są obecni podczas przesłuchiwania osób, które otrzymują zarzuty. Prezydent osoby mające zarzuty prokuratorskie, potraktował w sposób niezwykle przychylny, zamiast należycie zadbać o interes miasta. W związku z – mówiąc delikatnie – bezczynnością Ryszarda Brejzy, działając dla dobra inowrocławian, złożyłem dziś do prokuratury oraz policji wnioski o zabezpieczenie majątkowe na mieniu osób podejrzanych w aferze fakturowej - wyjaśnia.

Ireneusz Stachowiak wystąpił do Ryszarda Brejzy w trybie dostępu do informacji publicznej, z wnioskiem o udzielenie informacji, jaka kwotę za dotychczasowe usługi otrzymała kancelaria z Gdańska.

POLECAMY:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto