Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fotograficzne przygody Dariusza Bednarka

Joanna Smolak
- Jestem mile zaskoczony pozytywnym odbiorem przewodnika – mówi autor „Inowrocław. Uchwycone w kadrze”

Dariusz dotychczas sprzedał przeszło 700 egzemplarzy książki. Kupujący ją to przede wszystkim kuracjusze i turyści. Wśród nabywców są także inowrocławianie. Dla fotografa ogromną niespodzianką jest brak krytycznych opinii na temat jego przewodnika. – Ludzie są zaskoczeni, że za przystępną cenę mają wydawnictwo w ciekawej i estetycznej szacie graficznej, pełne wartościowych i wyselekcjonowanych zdjęć – mówi.

Często rozmawia, zwłaszcza z osobami odwiedzającymi Inowrocław. Zauważa, że chętnie kupują przewodnik, a ich wrażenia po jego obejrzeniu są optymistyczne. – Przede wszystkim jest on dla nich idealną lekturą, która pomaga dobrze poznać miasto – podkreśla.

Autora „Inowrocław. Uchwycone w kadrze” cieszy pozytywny odbiór książki. Materiały użyte do druku są wysokiej jakości, co zauważają czytelnicy, mówiąc Dariuszowi o ładnie nasyconych i kolorowych zdjęciach oraz papierze dobrej jakości. - Miałem już kilka spotkań autorskich w jednym z naszych sanatoriów i tam również spotykam się z przychylnymi recenzjami książki. Kuracjusze mówią wprost - spacerują z moim przewodnikiem w ręku zwiedzając miasto. To bardzo miłe i myślę, że to najlepsza recenzja przewodnika – podkreśla.

Książka fotografa jest również bardzo optymistycznie odbierana przez autorkę znakomitych tekstów, bydgoszczankę Grażynę Zielińską. Twórczyni treści do zdjęć w folderze jest absolwentką archeologii architektury oraz archiwistyki w Toruniu. Od ponad trzech lat pracuje jako archiwista IPN w Bydgoszczy. Grażyna to również pasjonatka fotografii, szczególnie przyrodniczej oraz podróżniczka, która chętnie zwiedza różne rejony Polski.
Jej współpraca z Dariuszem rozpoczęła się na początku zeszłego roku, gdy trwały zgłoszenia do stypendium artystycznego prezydenta Inowrocławia.

- Zaproponowałam mu pomoc w ten sposób, że zaopiekuję się projektem od strony tekstowej. Napisaliśmy wniosek, stworzyliśmy razem kilka przykładowych rozdziałów. Pomysł zaskoczył - został pozytywnie przyjęty i zabraliśmy się każde z nas za swoją część – wspomina.

Jak wyglądała praca fotografa i autorki treści? – Podsyłałam Dariuszowi co jakiś czas kolejne akapity, zgodnie z wcześniej ustalonymi tematami. Kilka nowych doszło jeszcze w trakcie rozmów z Barbarą Kasińską z Referatu Kultury i Promocji. O mieście pisało mi się dość łatwo i z dużą przyjemnością - zdążyłam już je bliżej poznać i w sposób szczególny polubić pewne miejsca. Może dlatego z takim sukcesem udało mi się oddać wyjątkowy klimat, jaki mają w sobie Solanki i okolice. Oczywiście, momentami musiałam nieco uzupełnić swoją wiedzę. Przykładem były między innymi akapity dotyczące zabytkowej części miasta czy jego historii.

Niektóre miejsca trzeba było odwiedzić, aby opis nie był gołosłowny i refleksyjny. Dlatego też byłam z wizytą w Askaukalis by podziwiać stałą ekspozycję czy w Centrum Prymasowskim – relacjonuje.

Pod koniec prac nad tekstami do książki zaczęła wręcz odnosić wrażenie, że o Inowrocławiu wie więcej nawet niż o swojej Bydgoszczy.

Fotografie Dariusza są publikowane w wielu przewodnikach o Polsce. – Jakiś czas temu zdjęcie mojego autorstwa przedstawiające kamieniczki na poznańskim rynku, zostało zamieszczone na okładce w bestsellerze podróżniczym „Nawigator Turystyczny”. Kilkadziesiąt moich zdjęć opublikowano w ekskluzywnej kolekcji przewodników po kraju wydawnictwa De Agostini – „Nasza Polska”. Parę z nich znalazło się również na okładkach serii – wymienia.
Zdjęcia autora książki znajdują się również na materiałach promujących nasze miasto.

Okazuje się również, że obrazy, które tworzy Dariusz mogą być inspiracją do podróży po różnych zakątkach naszego kraju. - Polska jest fascynującym krajem, co w pełni odkryłam właśnie dzięki Darkowi - w jego wcześniejszych fotografiach – mówi Grażyna Zielińska.

Przewodnik zabiera także w swoje dalekie wyprawy po Polsce. Chce zapoznać z naszym miastem, mieszkańców innych rejonów krajów. Książka trafia w najodleglejsze zakątki Polski, gdyż Dariusz odwiedza także tereny przygraniczne. – Kilka przewodników pozostawiam w prezencie ludziom, u których nocuje podczas swoich wypraw - dodaje

Zapytany, gdzie zawitał ostatnio z aparatem fotograficznym, odpowiedział: - Niedawno byłem na dalekiej Zamojszczyźnie przy pasie granicznym z Ukrainą. Podczas trzydniowej podróży odwiedziłem 30 miejscowości, w których znajdują się zabytkowe, drewniane cerkwie.

Na koniec rozmowy powiedział, że aktywnie zwiedza miejsca, do których podróżuje by zrobić jak najwięcej ciekawych zdjęć.

Przewodnik dostępny jest obecnie w kilku punktach sprzedaży na terenie miasta:
- InLot, ul. Królowej Jadwigi 3
- Księgarnia przy ulicy Rynek 22
- Antykwariat „Cuiavia Felix” ul. Kościuszki 17 (również sprzedaż wysyłkowa)
- Kiosk wielobranżowy, ul. Królowej Jadwigi 33 (obok poczty)
- Kiosk wielobranżowy, ul. Królowej Jadwigi 34 (obok Rossmanna)
- Kiosk wielobranżowy w budynku sanatorium Energetyk
- Sanatorium „Przy Tężni” ul. Przy Stawku 12
- Sanatorium „Oaza” ul. Świętokrzyska 76
- Pijalnia wód w Solankach

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto