Inowrocław - To najbardziej irytuje mieszkańców bloków w Inowrocławiu

Sąsiedzi Was irytują, a sąsiedzi z psami jeszcze bardziej:

Ewelina: "Irytowało mnie, jak pewna Pani wychodziła z psem z 4 piętra i ten pies szczekał cały czas, aż nie zszedł na dół. Nieważne czy to była godzina 4 rano, czy po 23. Oszaleć można było. Na całe szczęście już tam nie mieszkam".

Ewelina: "U mnie też tak bywa"

Jacek: "U mnie to samo"

Kinga: "Szczekające na klatkach schodowych i srające na chodnikach psy!!! Obrzydliwe"

Agnieszka: "A u mnie na osiedlu stoi specjalny kosz z darmowymi workami na psie odchody. A i tak chodniki, plac zabaw i trawniki zasrane"

Katarzyna: "Pies jest po to, aby szczękał. Jak pani nie pasuje, może pani zamieszkać na pustyni, nie będzie psów ani ich odchodów"

Kinga: "Proponuję przetestować szczekanie pod swoimi oknami i sranie na chodnikach, po których przyjdzie Pani chodzić"

Katarzyna: "Chodzę i widzę co się dzieje, ale świata nie zmienię, a szczekanie mam osobiście w domu i musiałam się do tego przyzwyczaić"

Róża: "Psie kupy pod balkonem bardzo irytują"

Beata: "Irytuje mnie szczekanie przez pół dnia pozostawionych w mieszkaniu psów"

Jakub: "A mnie, jak ktoś ma fajnego pieska, a po wyjściu właściciela do pracy cały dzień zanim płacze"

Agnieszka: "Psie odchody tuż pod oknami, przy wejściu do klatki, na chodniku, w parku, a czasami nawet na klatce schodowej. Ludzie powinni dbać o swoje otoczenie i sprzątać po pupilach".