Zobacz wideo: Tyle dostaniemy teraz minimum za pracę w 2021 roku.
Osoby bezdomne z powiatu inowrocławskiego mogą korzystać ze wsparcia w Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn im. Św. Brata Alberta przy ul. Jacewskiej 118 w Inowrocławiu.
- Możliwości schroniska były już zbyt skromne i dlatego w październiku udało się zwiększyć o 20 liczbę miejsc w placówce. Teraz może tam przebywać na stałe 68 osób. Są też 4 pomieszczenia dla osób przechodzących kwarantannę. Dotychczasowa stołówka została zaadoptowana na pomieszczenia mieszkalne. Nowa stołówka została natomiast usytuowana w ogrodzie, w specjalnych pomieszczeniach kontenerowych i jest dwa razy większa od dotychczasowej. Bezdomni są kierowani do schroniska przez Ośrodki Pomocy Społecznej - informuje Artur Kisielewicz ze starostwa w Inowrocławiu.
Nie wszyscy bezdomni chcą skorzystać z pomocy. Wielu noce spędza na dworcach, w klatkach schodowych, na działkach.
Zobaczcie:
Niektórym udaje się jednak odmienić swoje życie.
- Są osoby, które z bezdomności wychodzą. Niektórzy otrzymują mieszkania, leczą się i wychodzą z problemów alkoholowych. Są też tacy, którzy wracają do rodziny. Jeden młody człowiek wziął ślub i mieszka teraz z żoną. Najwięcej takich pozytywnych historii miało miejsce 2 lata temu, kiedy to z bezdomności wyszło łącznie 9 osób. W ubiegłym roku były dwa takie przypadki i jeden w tym roku. Jest też dużo osób, zwłaszcza starszych, które jednak boją się samodzielności i sam fakt, że są zaopiekowane im wystarcza – mówi Wiesława Paszkiewicz prezes Towarzystwa im. Św. Brata Alberta w Inowrocławiu.
W schronisku w Inowrocławiu działa też od 9 lat ogrzewalnia sezonowa, czynna każdego roku od października do końca kwietnia.
- Na jej potrzeby zaadoptowano teraz pomieszczenia na parterze jednego z budynków przy ulicy Toruńskiej. Można się tam ogrzać, zjeść i wypić coś ciepłego - dodaje Artur Kisielewicz.
Regulaminy schroniska i ogrzewalni znacznie się różnią. W schronisku jest całkowity zakaz spożywania alkoholu, natomiast w ogrzewalni takich obostrzeń nie ma. Bezdomni i osoby ubogie mogą korzystać z codziennych gorących posiłków. Z uwagi na panującą epidemię trzeba było wprawdzie w marcu tę pomoc zawiesić, ale teraz posiłki znów są wydawane w jednorazowych pojemnikach. Codziennie o godzinie 12.00 dla potrzebujących przygotowywane jest 100 l gorącej zupy, chleb i inne przekazane przez sklepy czy instytucje produkty żywnościowe. Ostatnio pomoc w postaci artykułów suchych przekazał np. Urząd Marszałkowski. Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta w Inowrocławiu prowadzi też Bank Żywności, z którego pomocy korzysta blisko 600 osób.
- Jesteśmy placówką całodobową, w której mieszka ponad 50 osób, a drugie tyle codziennie otrzymuje pomoc żywnościową, do tego Bank Żywności i ogrzewalnia. Mamy braki kadrowe, więc nie jest łatwo realizować te wszystkie zadania. Na szczęście nasi pracownicy autentycznie lubią swoją pracę. Korzystamy też z pomocy wolontariuszy, a dodatkowo w pracę angażują się niektórzy mieszkańcy schroniska – dodaje Wiesława Paszkiewicz.
Szacuje się, że w Powiecie Inowrocławskim jest ponad 200 osób bez dachu nad głową.
- Nie wszyscy jednak sami proszą o pomoc, nawet w czasie mrozów. Dlatego powinniśmy reagować gdy widzimy osoby potrzebujące schronienia. Takie informacje możemy przekazywać policji, straży miejskiej i Ośrodkom Pomocy Społecznej. Oprócz Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn im. Św. Brata Alberta wsparcia udziela też Schronisko dla Bezdomnych Kobiet prowadzone przez Terenowy Komitet Ochrony Praw Dziecka przy ul. Toruńskiej 26 - podpowiada Artur Kisielewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?