Nowy burmistrz Adam Straszyński objął dziś oficjalnie rządy w Gniewkowie [zdjęcia]

Podczas środowej sesji w Gniewkowie sala dosłownie pękała w szwach. Na pierwsze obrady połączone ze złożeniem ślubowania przez radnych i nowego burmistrza, przybyły tłumy.

Nowy przewodniczący Szymon Krzysztofiak zasiadał w Radzie Miejskiej także w poprzedniej kadencji. Zadeklarował, że jest otwarty na współpracę ze wszystkimi radnymi.

Jego kandydaturę poparło 13 z obecnych na sesji 15 radnych. Julian Bajerowski, który został zgłoszony na wiceprzewodniczącego otrzymał 12 głosów poparcia.

Po wyborze prezydium rady, ślubowanie złożył nowy burmistrz Adam Straszyński.

- Dla mnie jest to szczególna i podniosła chwila. Tym bardziej, że przypada w roku jubileuszu 100-lecia odzyskania niepodległości przez naszą ojczyznę oraz świętowania 750-lecia nadania praw miejskich naszemu miastu. To właśnie dziś na naszych oczach tworzy się nowa historia Gniewkowa, a mi przypadł w udziale ten szczególny zaszczyt otwarcia jej nowego rozdziału – mówił Adam Straszyński.

Podziękował też wszystkim wyborcom, którzy wzięli udział w głosowaniu w wyborach samorządowych.
- Szczególnie chcę podziękować 2820 wyborcom, którzy poparli mnie w drugiej turze wyborów, a których głosy sprawiły, że zostałem burmistrzem. Chcę zapewnić, że uczynię wszystko, by nie zawieźć państwa oczekiwań i nadziei. Pamiętam jednak także o tym, że na mojego kontrkandydata oddało głos 2772 wyborców. Będę starał się tak sprawować urząd burmistrza, by zyskać również państwa poparcie, zrozumienie i szacunek - zapewnił Adam Straszyński.

Zadeklarował też, ze będzie współpracował z włodarzami ościennych gmin, władzami województwa i powiatu.

- Szanowni Państwo, obiecuję, że będę umacniał i wspierał więzi łączące nas we współpracy dla rozwoju i pomyślności naszej gminy i wszystkich jej mieszkańców. Dla takiej inicjatywy biuro burmistrza będzie zawsze otwarte, a ja gotowy służyć. Ocenicie mnie Państwo po czynach, a nie po słowach. Mogę obiecać, że wszystkie moje deklaracje wygłoszone dzisiaj będą dla mnie drogowskazem na najbliższe 5 lat sprawowania funkcji burmistrza Gniewkowa - mówił gniewkowski włodarz.
.
Po sesji przedstawił dziennikarzom swojego zastępcę. Został nim Jarosław Tomczyk, który wcześniej był pracownikiem urzędu ale został zwolniony z pracy kilka lat temu przez Adama Roszaka. Ostatnio pracował w Zakładzie Robót Publicznych w Inowrocławiu jako kierownik ds. kadr i administracji.

Na razie nowy włodarz nie chce mówić, czy będzie wprowadzał duże zmiany w urzędzie i podległych gminie jednostkach.

- Najpierw chcę porozmawiać z panią sekretarz na temat funkcjonowania urzędu. Chcę też spotkać się z kierownikami jednostek, żeby z nimi porozmawiać. Będę na bieżąco o wszystkim informował, żeby media o wszystkim wiedziały i żeby to było transparentne – zapewniał Adam Straszyński.