Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze zarzuty po aferze fakturowej w inowrocławskim ratuszu

Renata Napierkowska
Renata Napierkowska
Wydział Zamiejscowy CBA w Bydgoszczy prowadzi od kilku miesięcy śledztwo dotyczące bezprawnych działań pracowników Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej w inowrocławskim ratuszu. Pierwsza osoba usłyszała zarzuty.

Od kilku miesięcy toczy się śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez pracowników Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w okresie od 2015 do 2017 roku. Funkcjonariusze CBA dokładnie przeszukali urzędowe archiwa i mieszkania niektórych urzędników. Już na początku śledztwa wyszło na jaw, że z kasy ratusza wyprowadzono ponad 50 tys złotych, teraz ta kwota jest dużo wyższa. Śledczy znaleźli dowody na fałszowanie faktur, podrabianie dokumentów i wyłudzanie pieniędzy, których to czynów mieli dopuść się pracownicy tego wydziału.

- Zabezpieczyliśmy wtedy procesowo dowody: faktury i dokumenty związane z wprowadzaniem do obrotu fikcyjnych faktur i rachunków, a także nośniki danych i komputery - przypomina Piotr Kaczorek, rzecznik CBA.
Nadzór nad prowadzonym postępowaniem przekazano Prokuraturze Rejonowej Bydgoszcz Południe.

- Była już urzędniczka z Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia usłyszała w prokuraturze 34 zarzuty o to, że wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami dokonywała oszustw na szkodę Urzędu Miasta Inowrocławia. Na dziś dotyczą one wyłudzenia blisko 120.000 zł. Śledztwo jest w toku, niewykluczone poszerzenie listy zarzutów i kolejne osoby mogą uzyskać status podejrzanego - dodaje Piotr Kaczorek.

Jak się dowiedzieliśmy, kobieta, która usłyszała zarzuty, była odpowiedzialna m.in. za opisywanie faktur i wstępne przygotowywanie ich celem wypłaty pieniędzy za rzekomo wykonane usługi lub przedłożenia w kasie urzędu, aby rozliczyć wcześniej pobraną zaliczkę gotówkową.

Do afery fakturowej doszło za czasów, kiedy wydziałem kierowała poprzednia naczelnik i jednocześnie rzecznik ratusza, jednak przynajmniej na razie nie usłyszała ona zarzutów. Agenci CBA kilka miesięcy temu wkroczyli również do Centrum Kultury „Ziemowit” w Kruszwicy, którym kierowała wcześniej była naczelnik wydziału, zanim została rzecznikiem prezydenta Ryszarda Brejzy.

POLECAMY:

„Gesal wśród Złotych Rączek" w Wierzchosławicach [zdjęcia]

Info z Polski - przegląd najważniejszych oraz najciekawszych informacji z kraju 22.03.2018

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto