We wtorek (26.09.2023) w jednym z bloków w Inowrocławiu, kobieta usłyszała jak jej sąsiadka upada, a następnie woła o pomoc (to były jęki i krzyki). Natychmiast zadzwoniła po służby ratunkowe. Na miejsce przyjechali policjanci i strażacy.
W związku z tym, że nie można było wejść swobodnie do mieszkania, policjant i strażak wjechali na podnośniku na czwarte piętro bloku i weszli do mieszkania przez otwarte okno.
- Na podłodze leżała seniorka z raną głowy, którą doznała na skutek upadku. Mundurowi szybko ułożyli kobietę w pozycji bezpiecznej i robili wszystko, by do mieszkania mogły wejść służby ratunkowe. Z uwagi na zamknięte zamki i brak kluczy, drzwi zostały wyważone, aby zespół ratownictwa medycznego wszedł do środka. Kobieta została zabrana do szpitala - opowiada o tym co się stało w jednym z inowrocławskich bloków asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Policjantka przypomina, że wezwanie o ratunek nie powinno pozostać niezauważone.
- Warto interesować się losem innych ludzi, sąsiadów, szczególnie samotnych. Szybka reakcja może uratować ludzkie życie, które jest bezcenne. Podziękowania należą się czujnej sąsiadce. Brawo! Nie bójmy się reagować! - dodaje rzecznik inowrocławskiej policji.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?