Alarm dla Inowrocławia - czyli "promocji" miasta ciąg dalszy

Kwestie nagród dla wybranych urzędników ratusza i miejskich spółek były tematem dzisiejszego wydania programu Alarm w TVP 1.

Zestawienie miejskich wydatków przedstawił radny miejski Marek Słabiński.

- Brejza z tymi ludźmi jedynie administruje miastem, bez żadnych spektakularnych sukcesów. Dla mnie jest to niezrozumiałe i oburzające, że szef jednej z miejskich spółek zarabia więcej, niż premier polskiego rządu. Zastanawiam się, po co Brejza ma zastępców i za co przyznaje im nagrody, skoro nie może iść na urlop i pobiera z tego tytułu bardzo wysokie wynagrodzenie, wyższe niż prezydent Warszawy oraz ekwiwalent za niewykorzystany urlop w wysokości około 90 tys. złotych. Poseł Brejza stwierdził publicznie, że jego ojciec nigdy nie przyznał sobie nagrody, a przecież powszechnie wiadomym jest, że zgodnie z obowiązującym prawem nie może prezydent miasta przyznać sobie nagrody. Poseł tłumaczył, że jego ojciec prezydent miasta przyznał pracownikom ratusza nagrody na święta, natomiast zgodnie z kodeksem pracy, pracownik może otrzymać nagrodę za wyjątkowe zasługi czy dodatkową, efektywną pracę. Pracownik na święta może otrzymać gratyfikację z funduszu socjalnego - mówi Marek Słabiński.

Oprócz radnego w programie wystąpi też kilku innych przedstawicieli lokalnej polityki.

Wystąpiliśmy z zapytaniem, co na ten temat sądzi poseł Krzysztof Brejza. Niestety, nie chciał telefonicznie rozmawiać i nie zgodził się na nagrywanie rozmowy. Poprosił o przesłanie pytań drogą mailową. Do chwili obecnej jednak nie udzielił odpowiedzi na nasze pytania: Jak Pan skomentuje fakt, że Pana ojciec, prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza, w 2016 roku wypłacił wyższą kwotę wynagrodzenia dla prezesa spółki komunalnej w Inowrocławiu, niż wynosiło roczne uposażenie premiera polskiego rządu.

Dla przypomnienia: prezes inowrocławskiej spółki PGKiM otrzymał 239 368,87 zł, a premier 233.446,76 zł. Przyzna Pan chyba, że prezes miejskiej spółki ma zdecydowanie mniejszą odpowiedzialność, niż premier RP? Czy Pana zadaniem, jest to właściwe i moralne?

W 2016 roku kwota nagród przyznana przez prezydenta Inowrocławia dla wybranych pracowników i prezesów miejskich spółek wyniosła 1 889790 zł.

w 2015 - 2 212 700 zł.

a w 2014 - 2 240 550 zł.

Poseł Brejza znany jest ze swej troski o finanse publiczne, dlatego proszę o komentarz w tej sprawie. Czy biorąc pod uwagę skromny budżet Inowrocławia, takie wysokie kwoty na wynagrodzenia nie są rozrzutnością i szastaniem publicznymi pieniędzmi. Przy okazji nasuwa się pytanie, jak czują się pozostali pracownicy ratusza, którzy nie otrzymują nagród i mają najniższe uposażenie w porównaniu z wszystkimi pozostałymi samorządami w powiecie inowrocławskim?

Poniżej przedstawiamy nagrody wypłacone z Urzędu Miasta Inowrocławia przesłane przez radnego Marka Słabińskiego:

Rok 2016
- wypłacono naczelnikom 114 850,00 zł
- ogólna pula wypłaconych nagród 1 889 790,00 zł

2013-2016 z-ca Stachowiak otrzymał

37 040,00 zł
2013-2017 z-ca Piniewski
otrzymał

43 040,00 zł

2014 z-ca Stachowiak

otrzymał

17 070,00 zł
2015 z-ca Piniewski

otrzymał
15 400,00 zł
2015 sekretarz Strachanowski otrzymał
22 400,00 zł
2017 z-ca Witkowska

otrzymała

8 000,00 zł

Wynagrodzenie z-cy prezydenta w Inowrocławiu 12 556,00 zł dod. funkcyjny 2750,00 zł
Wynagrodzenie prezydent Warszawy

12 525,00 zł !!!!

W roku 2014 wydano na nagrody

2 249 500,00 zł
W roku 2015 wydano na nagrody

2 112 700,00 zł

W tym czasie 2016 r. w okolicznych samorządach wydano na nagrody

Włocławek

:
370 830,00 zł

Grudziądz

:
432 382,00 zł

Inowrocław

: 1 889 790,00 zł

Dla porównania

2016 wynagrodzenie prezesa PGKiM

239 368,87 zł

2016 wynagrodzenie premiera polskiego rządu :

230 446,76 zł !!! ( prawie 9 tys.zł mniej)

Brejza w ciągu trzech kadencji nie wykorzystał 277 dni urlopu za co otrzymał
ok. 90 000,00 zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop!!

Liczba dni przebywania na urlopie prezydentów miast w 2016 roku

R.Brejza

0 dni
urlopu

(najwyższe wynagrodzenie pośród prezydentów wynoszące 12525,94 zł/m-c!!)

R.Malinowski Grudziądz

9 dni i 5,5 godziny
R.Bruski

Bydgoszcz

27 dni
M.Wojtkowski Włocławek

21 dni
M.Zalewski
Toruń

22 dni

POLECAMY: