- Pakość od dawna miała problemy z jakością wody. Powodem były zużyte urządzenia i 40-letni układ technologiczny, który nie był dostosowany do usuwania z wody zanieczyszczeń w stopniu zgodnym z obowiązującymi normami - mówi Wiesław Nurski, prezes Przedsiębiorstwa Usług Gminnych w Pakości.
We wrześniu ub. r. spółka PUG stała się właścicielem ujęcia wody w Pakości. To sprawiło, że mogła zainwestować swoje środki w stację uzdatniania wody.
- Można powiedzieć, że z tego co było kiedyś na tym terenie pozostał jedynie budynek. Reszta została wymieniona i obecnie funkcjonuje tam nowoczesna, bezobsługowa stacja uzdatniania - dodaje prezes PUG.
Stacja dysponuje dwoma studniami o wydajności po 115 metrów sześciennych wody na godzinę. Woda uzdatniana jest poprzez napowietrzanie i filtrację na tak zwanych złożach chalcedonitowych. W stacji zastosowano drugi stopień pompowania i dwa retencyjne zbiorniki, w których magazynowany jest zapas wody. Ponadto na terenie zmodernizowanej stacji funkcjonuje zestaw hydroforowy, składający się z 5 pomp o bardzo wysokiej wydajności. - Jeśli by porównywać to urządzenie do marek samochodowych, to jest to mercedes - zapewnia Wiesław Nurski. Wspomnieć warto też, że na terenie stacji wygospodarowano cześć pomieszczeń na chlorownię, która spełnia najwyższe normy.
- Roboty instalacyjne wykonała wybrana w przetargu firma Hydroterm z Bydgoszczy. Jednak znaczną część pozostałych prac zrealizowaliśmy własnym zespołem. Liczymy, że na najbliższe 50 lat miasto i gmina mają zabezpieczone dostawy wody o stabilnym składzie i wysokiej jakości - słyszmy od prezesa.
To nie koniec inwestycji. Na terenie stacji trwa bowiem betonowanie oczyszczalni wód popłucznych. Z kolei w Kościelcu PUG modernizuje tamtejsze ujęcie wody, jako rezerwowe dla miasta i gminy Pakość. Zakres prac obejmuje wymianę przewodów wodociągowych, armatury, renowację zbiorników wody, montaż nowoczesnego zestawu pomp hydroforowych, a także modernizację sytemu uzdatniania wody według najnowszych standardów. Prace prowadzone etapami mają zakończyć się jeszcze w roku bieżącym.
Dostarczanie do domów i mieszkań dobrej wody wiąże się z jej opomiarowaniem. - Do końca przyszłego roku chcemy zainstalować na naszym terenie system zdalnego odczytu wodomierzy. Będzie nie tyko pomagał w rozliczeniach, ale także umożliwi całodobowy monitoring sieci wodociągowej wraz z przyłączami - komentuje Wiesław Nurski.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?