Marcin Wroński pyta, dlaczego prezydent Inowrocławia nie odebrał czeku od wojewody? A inowrocławski ratusz komentuje

- W poniedziałek (25 września - przyp. red.) w Urzędzie Wojewódzkim odbyło się wręczenie czeków, które były konsekwencją przekazania środków rządowych z Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa dla gmin w województwie kujawsko-pomorskim. Uczestniczyłem tam jako zastępca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Instytucji, która przekazała najwięcej ziemi w skali Polski do samorządów na budownictwo mieszkaniowe w ramach SIM - poinformował Marcin Wroński.

Przypomniał też, że podczas spotkania w Urzędzie Wojewódzkim przekazano miastom i gminom czeki na ogólną kwotę 22 mln zł. W spotkaniu uczestniczyli wszyscy zaproszeni włodarze oprócz prezydenta Inowrocławia.

- Przypomnę, że Inowrocław dostał największe dofinansowanie. Czek o wartości 3,5 miliona złotych. Dlaczego prezydent Inowrocławia się nie zjawił i go nie odebrał? Czy mu to po prostu nie zgrywa się z kampanią wyborczą, z pokazywaniem siebie jako głównego antyrządowego prezydenta pokrzywdzonego przez władze? Czy wynika to z innych względów? - pytał publicznie Wroński.

Marcin Wroński jest radnym miejskim Inowrocławia. Podczas uroczystości odebrał czek, który przekazał wczoraj do sekretariatu prezydenta Inowrocławia.

- Non stop przekazywane są informacje, że Inowrocław jest poszkodowany w różnego rodzaju dotacjach i środkach rządowych. A po czeki o wartości 3,5 miliona złotych nikt się nie zjawia - podkreślił kandydat na posła i przypomniał, że wspomniane 3,5 mln złotych, to jedna z trzech transzy, którą otrzymał Inowrocław na budowę budynku mieszkalnego na osiedlu Rąbin. Miasto wcześniej dostało od państwa 3 mln zł na objęcie udziałów w spółce SIM PZM Bydgoskie. Następnie KOWR przekazał mu na Rąbinie. koło galerii handlowej, grunt wart 2,8 mln zł.

Otrzymaliśmy komentarz ratusza do informacji przekazanych przez Marcina Wrońskiego podczas konferencji prasowej.
Adriana Szymanowska, naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej napisała:
"W związku z kierowanymi do nas pytaniami dot. nieodebrania "czeku" przez prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzę, uprzejmie informujemy, że kwota wskazana na kartonie zwanym czekiem, wpłynęła na rachunek Urzędu Miasta Inowrocławia 28 sierpnia br. i niezwłocznie została przekazana na konto Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej (SIM).
Organizowanie spotkań z samorządowcami przez wojewodę i wręczanie czeków o wymiarach 100 cm x 45 cm na kwoty, które już otrzymali miesiąc wcześniej, jest bez wątpienia elementem kampanii wyborczej.
Prezydent Inowrocławia w takich widowiskach nie uczestniczy."